Ma zaledwie 10 lat, jest pomysłowy, przebiegły i zaradny. Mowa o Cliffordzie Daniels (Martin Short), który na czas wyjazdu swoich rodziców na Hawaje ma zamieszkać z wujkiem Martinem (Charles Grodin). Wujek Martin z radością przygarnia bratanka, ponieważ chce się przypodobać swojej narzeczonej i pokazać jej jak wspaniale dogaduje się z dziećmi. Tylko, że Clifford nie jest zwykłym dzieckiem.